Co jest najlepszym lekarstwem na chandrę? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, każdy ma swój sprawdzony sposób. Dla mnie najlepsza metoda to coś dobrego do zjedzenia, ulubiona herbata i dobra książka.
Książkę mam, herbatę też...brakuje czegoś na "ząb".
W tak smutny, bezsłoneczny dzień należy sobie jakoś poprawić humor, osłodzić szarą aurę za oknem. Proponuję smaczne, pachnące bułeczki drożdżowe z powidłami. Banalne w przygotowaniu, mięciutkie i smaczne będą lekarstwem na całe zło. Już samo przygotowanie wprawi Cię w dobry nastrój, a zapach wydobywający się z piekarnika z pewnością poprawi Ci humor. Nic nie zastąpi zapachu domowego ciasta. W tym przypadku bułeczek :)
Ciasto przygotujesz bardzo szybko, niestety musisz uzbroić się w cierpliwość kiedy ciasto będzie rosło. Musisz mu dać min. godzinkę.
POTRZEBUJESZ :
składniki na 16 sztuk
- dwie szklanki mieszanych mąk ( w równych proporcjach dodaję pszenną, kukurydzianą i orkiszową)
- pół szklanki cukru
- pół szklanki lekko podgrzanego mleka
- 2 jajka
- 20 g. świeżych drożdży
- 50 g. masła lub margaryny
- 50 ml. oleju
- szczypta soli
- pół szklanki letniej wody
- dowolne powidła ( ja użyłam truskawkowych)
- 2 łyżeczki mielonego ostropestu
Drożdże rozpuść w ciepłej wodzie. Następnie połącz wszystkie składniki, wymieszaj i odstaw do wyrośnięcia. W tym przepisie nie musisz robić zaczynu. Wszystko do jednej miski i tyle.
Kiedy ciasto podwoi swoją objętość wymieszaj jeszcze raz. Na wysmarowaną blachę nakładaj łyżką nieduże kopczyki, zrób wgłębienie w każdym, następnie nakładaj powidła. Zostaw bułeczki w ciepłym miejscu na kilka minut.
Piecz w nagrzanym piekarniku ( 180 st. C) przez 20 - 25 min.
SMACZNEGO !!!
Książkę mam, herbatę też...brakuje czegoś na "ząb".
W tak smutny, bezsłoneczny dzień należy sobie jakoś poprawić humor, osłodzić szarą aurę za oknem. Proponuję smaczne, pachnące bułeczki drożdżowe z powidłami. Banalne w przygotowaniu, mięciutkie i smaczne będą lekarstwem na całe zło. Już samo przygotowanie wprawi Cię w dobry nastrój, a zapach wydobywający się z piekarnika z pewnością poprawi Ci humor. Nic nie zastąpi zapachu domowego ciasta. W tym przypadku bułeczek :)
Ciasto przygotujesz bardzo szybko, niestety musisz uzbroić się w cierpliwość kiedy ciasto będzie rosło. Musisz mu dać min. godzinkę.
POTRZEBUJESZ :
składniki na 16 sztuk
- dwie szklanki mieszanych mąk ( w równych proporcjach dodaję pszenną, kukurydzianą i orkiszową)
- pół szklanki cukru
- pół szklanki lekko podgrzanego mleka
- 2 jajka
- 20 g. świeżych drożdży
- 50 g. masła lub margaryny
- 50 ml. oleju
- szczypta soli
- pół szklanki letniej wody
- dowolne powidła ( ja użyłam truskawkowych)
- 2 łyżeczki mielonego ostropestu
Drożdże rozpuść w ciepłej wodzie. Następnie połącz wszystkie składniki, wymieszaj i odstaw do wyrośnięcia. W tym przepisie nie musisz robić zaczynu. Wszystko do jednej miski i tyle.
Kiedy ciasto podwoi swoją objętość wymieszaj jeszcze raz. Na wysmarowaną blachę nakładaj łyżką nieduże kopczyki, zrób wgłębienie w każdym, następnie nakładaj powidła. Zostaw bułeczki w ciepłym miejscu na kilka minut.
Piecz w nagrzanym piekarniku ( 180 st. C) przez 20 - 25 min.
SMACZNEGO !!!
Komentarze
Prześlij komentarz