Przejdź do głównej zawartości

JESIEŃ

Nie wiem jak u Was, ale u mnie paskudna pogoda. Za oknem szaro, smętnie i pada deszcz. Nie lubię takiej pogody. Ale z drugiej strony taka aura sprzyja gotowaniu ( przynajmniej ja tak mam ). Nie ma nic lepszego niż domowej roboty babeczki. 
Dziś zdradzę Wam przepis na potrójnie czekoladowe mufinki z odrobiną chili. Oczywiście babeczki poza cudownym smakiem są bardzo zdrowe dzięki gorzkiej czekoladzie i szczypcie ostropestu plamistego.
 

ziarenka ostropestu plamistego
Ostropest plamisty ( pstrok, dziki karczoch lub po prostu oset NMP ). Jest jednym z najlepszych środków stosowanych w celu odtrucia organizmu oraz zaburzeń pracy wątroby. Co ciekawe substancje wchodzące w skład ziółka blokują enzymy odpowiedzialne za rozwój komórek rakowych.
Gorzka czekolada ponoć również wpływa na lepsze funkcjonowanie wątroby. I tego się trzymajmy :)



CZEKOLADOWE MUFINKI:
- 100 dkg czekolady gorzkiej z zawartością min. 70 % kakao
- 50 dkg masła dobrej jakości nie solonego
- jajko najlepiej ekologiczne
- 1/2 szklanki brązowego cukru
- 100 ml mleka 2%
- 100 ml jogurtu naturalnego
- 1 i 1/2 szklanki mąki. Ja mieszam mąkę pełnoziarnistą z pszenną i kukurydzianą
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 łyżeczki dobrej jakości kakao
- kawałek świeżego chili ( to już zależy od naszych upodobań )
- 2 łyżeczki zmielonego ostropestu 

Z tej ilości składników wychodzi 12 babeczek.

Czekoladę stopić z masłem w kąpieli wodnej. Jajko utrzeć z cukrem. Do masy jajecznej dodać mleko i jogurt, dobrze wymieszać. Mąkę przesiać z proszkiem i kakao. Małymi porcjami wsypywać do ucieranej masy. Nie mieszać zbyt dokładnie, muszą być grudki inaczej babeczki mogą opaść. Dodać ostropest, następnie ostudzone masło z czekoladą. Chili dokładam wraz z pestkami ( lubimy ostre :) ) tylko do części masy, dla dorosłych.
Dodatkowo do każdej babeczki włożyć odrobinę gorzkiej czekolady.

Piec 30 min w 190 st.C



Gdy mufinki wystygną dobrze je posypać cukrem pudrem. Niestety nie zdążyłam gdyż wypieki znikają w mgnieniu oka. Koniecznie spróbujcie z chili. Mocno czekoladowe ciastko z ostrą nutą...PYCHA.



ŻYCZĘ SMACZNEGO :)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

DIETA PRZY USUNIĘTEJ NERCE- RAK NERKI

  Choć nie ma potrzeby stosowania specjalnej diety przy raku nerki, nie mniej jednak jest kilka zasad dotyczących żywienia, które powinny być wprowadzone. Pewne produkty powinny być ograniczone, inne dodane. Pamiętajmy jednak, że dziecko to bardzo wymagający pacjent. Posiłki dla niego powinny być przede wszystkim atrakcyjne wizualnie i oczywiście trafiać w jego gust smakowy. To nie lada wyzwanie dla dietetyków stworzyć taki jadłospis aby było smacznie, zdrowo, kolorowo :) Jednak nie jest to niemożliwe. Przy tym rodzaju raka, zaatakowana nerka zwykle jest usuwana. Sama chemioterapia czy radioterapia zwykle jest mało skuteczna. Po operacji pacjent zostaje z jedną nerką, z którą może normalnie funkcjonować. Musi jedynie pamiętać o kilku zasadach. Przede wszystkim należy zwiększyć ilość wypijanych płynów. Dziecko w wieku 7-12 lat powinno wypijać ok.1,5 l płynów dziennie. Powinna to być woda, herbatki owocowe. Staramy się wyeliminować a przynajmniej ograniczyć słodkie napoje, n...

ZALECENIA ŻYWIENIOWE PODCZAS ZAKAŻENIA CLOSTRIDIUM DIFFICILE

Zakażenie bakterią clostridium należy do najczęstszych zakażeń szpitalnych. Nie będę opisywać szczegółowo co to za bakteria i w jakich formach występuje. Skupię się na diecie i zaleceniach żywieniowych. Istotą choroby jest zaburzenie równowagi w składzie mikroflory jelita grubego. Zwykle objawia się to biegunką. Dieta jest wiec nieodzowna w zakażeniu. Muszę również zaznaczyć, iż biegunka nie ma związku ze sposobem odżywiania a jej ustąpienie uzależnione jest od zastosowania odpowiedniej farmakopterapii.   Jednak odpowiednie żywienie może przynieść ulgę w dolegliwościach oraz ograniczyć niebezpieczne skutki biegunki takie jak odwodnienie, zaburzenia elektrolitów, niedobory pokarmowe. Sposób żywienia uzależniony jest od wielu czynników- wieku chorego, stopnia nasilenia biegunki, ogólnego stanu zdrowia oraz indywidualnej tolerancji niektórych składników pokarmowych. BIEGUNKA O NIEZNACZNYM NASILENIU (kilka luźnych stolców) Zalecana jest dieta łatwostrawna z ograniczeniem t...

ZIOŁA WSPOMAGAJĄCE LECZENIE BIAŁACZKI

" Tonący brzytwy się chwyta " - dużo prawdy jest w tym powiedzeniu. W pewnych sytuacjach człowiek jest gotowy do wielu poświeceń. Pisząc "pewne sytuacje" mam na myśli nasze zdrowie, zdrowie naszej rodziny. Powiesz - zdrowie to nie wszystko, jasne że tak, ale "bez zdrowia wszystko jest niczym". Oczywiście zdrowie zaczynamy doceniać wówczas kiedy je tracimy. Niestety tak to już jest. Najważniejsze to wyciągnąć wnioski i dążyć do zdrowia :) Jestem osobą dość konserwatywną jeśli chodzi o leczenie. Dla mnie autorytetem w tej dziedzinie jest przede wszystkim lekarz. To jego sposób leczenia respektuję. Jednak ostatnio coraz więcej czytam o medycynie niekonwencjonalnej i ziołolecznictwie. Chciałabym w tym poście napisać parę słów o ziołach, szczególnie tych które korzystnie wpływają na układ krwiotwórczy i wspomagają leczenie białaczek. POKRZYWA ZWYCZAJNA W dzieciństwie obrzucaliśmy się tym chwastem aby kogoś "poparzyć" tymczasem pokrzywa jes...