Tłusty czwartek zbliża się wielkimi krokami. W tym dniu nawet wiecznie odchudzający się czy zagorzali przeciwnicy słodkości pewnie sięgną po pączka. Przecież to tradycja. Kto nie zje pączka w tłusty czwartek tego będzie prześladował pech przez cały rok. Jak tu się nie skusić. Sprawa trochę się komplikuje kiedy dziecko ma wysokie próby wątrobowe i pączek ociekający tłuszczem raczej nie wchodzi w grę. I dobrze, bo ja mam świetne rozwiązanie dla wszystkich, którzy z różnych powodów po pączka sięgnąć nie mogą lub nie chcą. Proponuję delikatne rogaliki. Rozpływające się w ustach i bardzo smaczne. Na dodatek pieczone. Rogaliki te, pierwszy raz jadłam u koleżanki. Powiem tylko, że znikały w tempie błyskawicy z talerza. Ja oczywiście przepis nieco zmodyfikowałam na potrzeby naszych dzieci, ale rogaliki są równie smaczne. Mam nadzieję że skusicie się na takie pyszności. W ten jeden dzień bez wyrzutów sumienia możesz się obżerać do woli. Po co jednak jeść coś tłustego skoro można coś l...
NOWOTWÓR- TO SIĘ LECZY. ZDROWA DIETA, PYSZNE PRZEPISY, CIEKAWOSTKI :)