Zdrowolandia wspólnie z Fundacją Iskierka dociera swym zasięgiem coraz dalej. We wtorek, 7 czerwca dotarłyśmy aż do...Rzeszowa. Trafiłyśmy na oddział onkohematologiczny, który leczy dzieci chore onkologicznie.
Jak na nasze warsztaty przystało musiało być pysznie, zdrowo i kolorowo. I tak też było.

Z racji iż mamy czerwiec, tematem przewodnim były truskawki.
Przygodę z gotowaniem zaczęłyśmy od klasycznego musu truskawkowego podawanego z gęstym jogurtem. Wydawałoby się, że to przecież każdy zna i jest to klasyka jeśli chodzi o truskawkowy deser. Ja jednak lubię zaskakiwać i dodawać składniki, które zmieniają zwykłe potrawy w zaskakujące dnia.
Tym razem dodałam do naszego deseru "gwiezdny pył". Jeden składnik, który zmienia cały deser. Dzieci bardzo chętnie próbowały i zgadywały, cóż to takiego ten gwiezdny pył. Później oczywiście uchyliłam rąbka tajemnicy, a gwiezdnym pyłem okazały się...drobno zmielone płatki owsiane. Taki zwykły produkt a efekt rewelacyjny.
Kolejna propozycja to mus z mango i banana, który znają również dzieci z Zabrze. One również były nim zachwycone. Tak proste a takie pyszne. Potwierdza się zasada, że najlepsze są proste potrawy. Zmiksuj banana z mango a powstanie coś cudownego :)
Z racji, iż prawie wszyscy kochamy czekoladę, a czekolada kocha truskawki nie mogło zabraknąć kremu czekoladowego. W zdrowej wersji oczywiście. Spójrzcie na przepis, jaki prosty, a efekt gwarantowany.
SKŁADNIKI:
- dojrzałe awokado
- 2 banan
- gorzka czekolada min. 70 %
- 2 łyżki śmietanki kokosowej
- łyżka drobno zmielonych płatków owsianych "gwiezdny pył"
Czekoladę roztop w kąpieli wodnej. Awokado i banany obierz ze skórki, wyjmij pestkę z awokado. Owoce zmiksuj na gładki krem bez grudek. Dodaj ok 50 g roztopionej, przestudzonej czekolady, dwie łyżki śmietanki kokosowej i łyżkę "gwiezdnego pyłu". Wszystkie składniki dokładnie wymieszaj.
Taki krem świetnie smakuje z truskawkami ale jest również doskonałym zamiennikiem popularnego kremu czekoladowego do kanapek.
Na warsztatach nie mogło oczywiście zabraknąć koktajli. Było wiele kombinacji, kosztowania i oceniania. Hitem okazał się koktajl na bazie mleczka kokosowego z dodatkiem brzoskwiń, truskawek, banana i mango. PYCHA. Koniecznie zrób go w domu.
SKŁADNIKI:
- puszka mleka kokosowego
- szklanka truskawek
- dojrzały banan
- 1/2 dojrzałego mango
- 2 dojrzałe brzoskwinie
Wszystkie składniki zmiksuj ze sobą a powstanie coś naprawdę pysznego. Koktajl będzie jeszcze lepszy gdy dodasz do niego własne mleko kokosowe. Przepis na mleko znajdziesz tutaj.
Ponieważ nie lubię marnować jedzenia i staram się zawsze wykorzystać wszystkie składniki, na koniec warsztatów wraz z dziećmi robiliśmy kolorowe szaszłyki z owoców, które zostały. Dzieci okazały się bardzo kreatywne i powstało kilka "oryginalnych" przepisów :)
Dzieci w Rzeszowie dobrze się bawiły. Bardzo chętnie pomagały. Kroiły, mieszały, blendowały. I wiek nie ma tutaj znaczenia, równie dobrze bawiła się nastoletnia Iza, jak i trzyletnia Julka.
Bardzo się cieszę, że choć trochę mogłam umilić dzieciom pobyt w szpitalu, że choć na chwilę mali i trochę starsi pacjenci mogli zapomnieć o chorobie i leczeniu.
Mam nadzieję, że to nie ostatnie moje spotkanie z pacjentami w Rzeszowie. Już mam w głowie kilka fajnych pomysłów na kolejne warsztaty :)
Jak na nasze warsztaty przystało musiało być pysznie, zdrowo i kolorowo. I tak też było.
Z racji iż mamy czerwiec, tematem przewodnim były truskawki.
Przygodę z gotowaniem zaczęłyśmy od klasycznego musu truskawkowego podawanego z gęstym jogurtem. Wydawałoby się, że to przecież każdy zna i jest to klasyka jeśli chodzi o truskawkowy deser. Ja jednak lubię zaskakiwać i dodawać składniki, które zmieniają zwykłe potrawy w zaskakujące dnia.
Tym razem dodałam do naszego deseru "gwiezdny pył". Jeden składnik, który zmienia cały deser. Dzieci bardzo chętnie próbowały i zgadywały, cóż to takiego ten gwiezdny pył. Później oczywiście uchyliłam rąbka tajemnicy, a gwiezdnym pyłem okazały się...drobno zmielone płatki owsiane. Taki zwykły produkt a efekt rewelacyjny.
Kolejna propozycja to mus z mango i banana, który znają również dzieci z Zabrze. One również były nim zachwycone. Tak proste a takie pyszne. Potwierdza się zasada, że najlepsze są proste potrawy. Zmiksuj banana z mango a powstanie coś cudownego :)
Z racji, iż prawie wszyscy kochamy czekoladę, a czekolada kocha truskawki nie mogło zabraknąć kremu czekoladowego. W zdrowej wersji oczywiście. Spójrzcie na przepis, jaki prosty, a efekt gwarantowany.
SKŁADNIKI:
- dojrzałe awokado
- 2 banan
- gorzka czekolada min. 70 %
- 2 łyżki śmietanki kokosowej
- łyżka drobno zmielonych płatków owsianych "gwiezdny pył"
Czekoladę roztop w kąpieli wodnej. Awokado i banany obierz ze skórki, wyjmij pestkę z awokado. Owoce zmiksuj na gładki krem bez grudek. Dodaj ok 50 g roztopionej, przestudzonej czekolady, dwie łyżki śmietanki kokosowej i łyżkę "gwiezdnego pyłu". Wszystkie składniki dokładnie wymieszaj.
Taki krem świetnie smakuje z truskawkami ale jest również doskonałym zamiennikiem popularnego kremu czekoladowego do kanapek.
Na warsztatach nie mogło oczywiście zabraknąć koktajli. Było wiele kombinacji, kosztowania i oceniania. Hitem okazał się koktajl na bazie mleczka kokosowego z dodatkiem brzoskwiń, truskawek, banana i mango. PYCHA. Koniecznie zrób go w domu.
SKŁADNIKI:
- puszka mleka kokosowego
- szklanka truskawek
- dojrzały banan
- 1/2 dojrzałego mango
- 2 dojrzałe brzoskwinie
Wszystkie składniki zmiksuj ze sobą a powstanie coś naprawdę pysznego. Koktajl będzie jeszcze lepszy gdy dodasz do niego własne mleko kokosowe. Przepis na mleko znajdziesz tutaj.
Ponieważ nie lubię marnować jedzenia i staram się zawsze wykorzystać wszystkie składniki, na koniec warsztatów wraz z dziećmi robiliśmy kolorowe szaszłyki z owoców, które zostały. Dzieci okazały się bardzo kreatywne i powstało kilka "oryginalnych" przepisów :)
Dzieci w Rzeszowie dobrze się bawiły. Bardzo chętnie pomagały. Kroiły, mieszały, blendowały. I wiek nie ma tutaj znaczenia, równie dobrze bawiła się nastoletnia Iza, jak i trzyletnia Julka.
Bardzo się cieszę, że choć trochę mogłam umilić dzieciom pobyt w szpitalu, że choć na chwilę mali i trochę starsi pacjenci mogli zapomnieć o chorobie i leczeniu.
Mam nadzieję, że to nie ostatnie moje spotkanie z pacjentami w Rzeszowie. Już mam w głowie kilka fajnych pomysłów na kolejne warsztaty :)
Komentarze
Prześlij komentarz