Bardzo często zadajecie mi pytania o żywienie dzieci i bardzo mnie to cieszy, że świadomość rodziców na temat żywienia jest coraz większa. Dziś znów będzie o żywieniu:)
Dieta dziecka chorego różni się od diety osoby dorosłej. Młody organizm nie dość, że musi walczyć z ciężką chorobą to jeszcze musi się rozwijać. I to właśnie zadanie odpowiednio zbilansowanego jadłospisu. Dobrze odżywiony organizm lepiej się leczy.
No właśnie, co włączyć do diety aby było lepiej- młody jęczmień, spirulinę, jagody goi, a może podawać to co dziecko lubi? Jest wiele pytań w kwestii żywienia, jest wiele powszechnie panujących mitów na temat odżywiania osób chorych nowotworowo. Zwykle w internecie możesz znaleźć informacje na temat żywienia dorosłych, o dzieciach się nie pisze, a dzieci, niestety, również chorują.
Dziś post dotyczący mitów na temat żywienia dzieci?
TRZEBA WYELIMINOWAĆ CUKIER Z DIETY
Nie wyeliminować, a ograniczyć- to bardzo istotna różnica. Nie możesz dziecku zabrać tego co najbardziej lubi, ale możesz dać mu alternatywę. Wybieraj słodycze z dobrym składem i wydzielaj maluchowi. Zresztą na blogu podaję mnóstwo przepisów na zdrowe słodycze. Jeśli dziecko je trzy porcje warzyw dziennie wówczas dostarcza odpowiednią ilość błonnika, który reguluje poziom cukru w organizmie. Podawaj maluchowi różne warzywa, oczywiście te które lubi ale proponuj również inne aby dostarczyć różne substancje odżywcze. Kieruj się zasadą- zjesz coś zdrowego, dostaniesz coś niezdrowego.
PODCZAS LECZENIA NALEŻY WYELIMINOWAĆ NAPOJE GAZOWANE.
Zdecydowanie tak!!! Nie jest prawdą że cola łagodzi mdłości związane z podawanymi cytostatykami. Dzieci zwykle otrzymują odpowiednie leki, które zapobiegają mdłością. Tego typu napoje nie są dobrym rozwiązaniem. Poza tym napoje te zawierają sporo cukru, który niekorzystnie wpływa na śluzówki. Cukier potęguje rozwój flory bakteryjnej, niekorzystnie wpływa również na dziąsła i zęby.
NIE PODAWAJ MLEKA.
Bardzo często spotykam się z opinia, iż podczas leczenia należy wyeliminować mleko i wszystkie produkty mleczne. Nie do końca jest to prawdą. Zgadzam się z opinią, iż mleko może nasilać biegunki lub bóle brzucha. Jeśli jednak po spożyciu mleka lub jego przetworów, u dziecka nie występują dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego (bóle brzucha, biegunki, wymioty, nudności) to znaczy, że takie produkty są dla niego bezpieczne i może je spożywać Oczywiście w niewielkich ilościach). Zwłaszcza produkty fermentowane, czyli kefiry, jogurty czy maślanki są z reguły bardzo dobrze tolerowane i nie ma potrzeby ich odstawiać. Pamiętaj jednak, iż podczas intensywnego leczenia lepiej unikać produktów z żywymi kulturami bakterii (jesli dziecko ma niską odporność). Wówczas zamiast jogurtu naturalnego podaj serek homogenizowany.
Jeśli z kolei wystąpi nietolerancja laktozy wówczas należy na czas leczenia wyeliminować mleko z jadłospisu. Więcej na ten temat znajdziesz TUTAJ.
Zapamiętaj! Nie każdy schemat chemioterapii wymaga wyeliminowania z diety mleka i jego produktów, nie należy zniechęcać się do ich spożywania i nie warto usuwać ich z diety profilaktycznie, gdyż stanowią ważne źródło białka oraz wapnia.
WYELIMINUJ BIAŁKO MIĘSA- ONO KARMI RAKA.
Młody organizm do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje białka zarówno pochodzenia zwierzęcego jak i roślinnego.
Łatwostrawne, bogate w białko i bezpiecznie dla małych pacjentów onkologicznych są mięso kurczaka, królika, indyka oraz cielęcina. Białko zwierzęce można znaleźć również w rybach oraz jajach.
Uważaj na wędliny, parówki, pasztety- potencjalnie to źródło białka. Jednak przetworzone produkty zawierają całą masę składników dodatkowych jak sól, konserwanty, wzmacniacze smaku. Takie produkty najlepiej wyeliminować z jadłospisu lub podawać okazjonalnie.
RAKA MOŻNA ZAGŁODZIĆ.
Niestety nie można!!! Każda komórka organizmu potrzebuje składników odżywczych. Jeśli nie są dostarczone można co najwyżej zagłodzić młody organizm. Jeśli nie są dostarczone wszystkie składniki odżywcze prowadzi to do spadku odporności. Zwiększa to podatność na infekcje, co opóźnia i wydłuża leczenie szpitalne.
Powtórzę raz jeszcze- raka nie da się zagłodzić!!!
KONIECZNIE MUSI BYĆ STOSOWANA DIETA BEZGLUTENOWA.
Podobnie jak w przypadku diety bez mlecznej nie ma potrzeby wyeliminowania produktów zawierających gluten jeśli dziecko nie choruje na celiakię lub nie ma nietolerancji. Produkty zawierające gluten, to doskonałe źródło węglowodanów, białka, witamin z grupy B, witaminy E, żelaza, magnezu, potasu, wapnia, selenu oraz cynku. Bezzasadne stosowanie diety bezglutenowej w trakcie leczenia onkologicznego może przyczynić się do powstania niedoborów w organizmie.
Byłoby cudownie, jednak póki co, nie ma żadnych naukowych dowodów na to stwierdzenie. Alternatywne metody leczenia również nie mają naukowego potwierdzenia. Jeśli dziecko choruję, z doświadczenia mogę powiedzieć, lepiej zaufaj doświadczonemu lekarzowi, który działa zgodnie z przyjętymi i sprawdzonymi protokołami niż szukać "uzdrowicieli", którzy bardziej mogą zaszkodzić niż pomóc.
Mam nadzieję, że trochę rozwiałam Twoje wątpliwości. Zawsze, kiedy nie masz pewności, czy dany produkt możesz podać dziecku na danym etapie leczenia, pytaj swojego lekarza prowadzącego lub szpitalnego dietetyka.
Komentarze
Prześlij komentarz