Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2016

DLACZEGO WARTO JEŚĆ CEBULĘ I ZIEMNIAKI?

Niedawno pisałam o warzywach jesiennych- na pierwszy ogień poszła dynia i kalafior. Możesz przeczytać  tutaj . Dziś ciąg dalszy, sięgam po bardzo pospolite- na pierwszy rzut oka- lecz bardzo zdrowe warzywa, cebulę i ziemniaki. Pamiętacie jak Shrek porównywał się do cebuli? Cebula ma warstwy- dosłownie i w przenośni. Warzywo to jest skarbnicą witamin i ma mnóstwo właściwości- warstw, można by rzec. Co zatem takiego cudownego kryje się w cebuli? - ma działanie BAKTERIOBÓJCZE - szczególnie istotna zaleta w okresie jesienno-zimowym. Kiedy "coś cię bierze" zamiast do apteki biegnij do warzywniaka. To dużo lepsza alternatywa niż tabletki. - ważna informacja dla dzieci walczących z nowotworem. Cebula działa moczopędnie , a więc usuwa nagromadzoną wodę z organizmu. - z większa odporność  organizmu dzięki zawartości siarki. - zmniejsza zawartość cukru we krwi - pozwala rozprawić się z pasożytami , szczególnie z owsikami - uśmierza pieczenie po ukąszeniu owadów (wysta...

JAK PRZEKONAĆ DZIADKÓW BY NIE DAWALI DZIECIOM SŁODYCZY?

Wydawałoby się, że to błahy problem, jednak po rozmowie z kilkoma rodzicami stwierdzam, że to poważny problem. W wielu domach dziadkowie traktują słodycze jak lekarstwo na całe zło.  Nie wiem jak jest u was, ale u mnie to był prawdziwy problem. Szczególnie moja mama nie mogła zrozumieć że słodycze nie są najważniejsze dla dziecka. A szczególnie dla dziecka chorego. Kiedy Agatka zachorowała, babcia tym bardziej zarzucała nas słodyczami- "przecież ona taka biedna, musi mieć trochę radości". Nie mogła zrozumieć, że cukier nie jest wskazany dla dziecka walczącego z rakiem. Wielu rodziców ma podobny problem. Jak delikatnie "zakazać" dziadkom obdarowywania wnuków słodyczami? To prawda, że rodzice są od wychowania a dziadkowie od rozpieszczania, ale przecież można rozpieszczać nie wciskając cukierków i batoników na każdym kroku. Niestety wiele osób wciąż myśli stereotypowo. "Przecież nie ma dzieciństwa bez słodyczy. My jedliśmy i żyjemy. Mały batonik jeszcze ...

DLACZEGO WARTO JEŚĆ JESIENNE WARZYWA?

Mimo iż nie jest to moja ulubiona pora roku, jest kilka powodów dla których czasem lubię jesień. Pierwszy i najważniejszy to sezonowe warzywa i owoce. Dziś chciałabym przedstawić korzyści z jedzenia tych produktów. Dla mnie oznaką jesieni są pojawiające się na każdym straganie dynie i od nich chciałabym zacząć. DLACZEGO WARTO JEŚĆ DYNIĘ? DYNIA to cudowne warzywo, jej właściwości leczniczych nie sposób przecenić. Jest bogata w witaminy i minerały, zwłaszcza niezbędny mężczyzną cynk. Dynia ma niewiele kalorii, więc jeśli się odchudzasz sięgnij po nią. Dlaczego jeszcze warto jeść dynię? Przeczytaj. 1. Poprawia wzrok – stanowi najbogatsze źródło beta- karotenu, który dobroczynnie wpływa na oczy i zapobiega „kurzej ślepocie”. Polecana jest osobom o słabszym wzroku, długo pracującym przy komputerze lub często oglądającym telewizję.  Beta – karoten  jest lepiej przyswajalny, gdy skroimy go 2-3 kroplami oleju. 2. Obniża ciśnienie – dynia jest bogata w potas, ma jednocześnie...

DLACZEGO MLEKO SIĘ PASTERYZUJE?

Co z tym mlekiem- pić, czy nie pić. Zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy mają trochę racji. Dziś trochę o mleku, a dokładnie o pasteryzacji. Przeczytaj. Mleko surowe, takie prosto udojone od zdrowej krowy czy kozy, nie jest produktem czystym mikrobiologicznie. Mikroorganizmy obecne w mleku surowym mogą mieć różny wpływ na organizm człowieka. Jedne są dla niego nieszkodliwe (np. bakterie mlekowe), inne chorobotwórcze lub powodujące zatrucie pokarmowe. Wśród mikroorganizmów mogących występować w mleku surowym i stanowiących szczególne zagrożenie dla ludzkiego zdrowia lub życia należy wymienić  Salmonella ,  Escherichia coli ,  Staphylococcus aureus ,  Listeria monocytogenes  czy  Mycobacterium . To właśnie potencjalna obecność tych drobnoustrojów jest motywem stosowania obróbki termicznej mleka. Proces pasteryzacji mleka surowego jest definiowany jako obróbka termiczna mająca na celu zmniejszenie liczby drobnoustrojów chorobotwórczych do poziomu gwaran...